Witam ;)
W ostatnim poście pisałam Wam o moich planach wakacyjnych. Wyjazd był wtedy dla mnie tematem dość odległym - dzisiaj do wyjazdu pozostały już tylko 3 tygodnie a tak dużo do roboty. Pakowanie się to dla mnie pewnego rodzaju wojna "zabrać czy nie zabrać? oto jest pytanie" ale to temat rzeka, kto wie może na osobny wpis?
Dzisiaj mam dla Was moje zdjęciowe podsumowanie kwietnia.
Pierwszy grill w tym roku
Wiosenne porządki
Nowe materiały
I efekty zabawy z nimi
Poduszka do samolotu
Kilka nowości przed wyjazdem
Pazurkowo
A o 7 rano wyglądam tak....
Kwiecień- plecień
Dzisiaj to już wszystko
Postaram się stworzyć coś jeszcze przed moim wyjazdem
Pozdrawiam, Wasz Leniwiec ;)
Komentarze
Prześlij komentarz